Podjęłam wyzwanie Modraka, w końcu w nowym roku trzeba coś twórczego czynić. Co z tego wyjdzie - zobaczymy, już nie mogę się doczekać! Już czuję się silnie zmobilizowana i czekam na dalsze instrukcje, aczkolwiek już prawie wszystko wiem :D
Tak więc Biżutkowy TDZ czas zacząć!
Przy okazji dodam, że już wkrótce pochwale się Wam naszymi czterema kątami, czuję, że to będzie wersja przed jeszcze dużą dawką zmian, bo i pomysłów pełna głowa. Weekendowe zakupy "stylowe" zaowocowały .. ....szałem w oczach męża przeplatanym z zachwytem i niedowierzaniem w moich własnych.
Ps. Czy Wy też już myślicie powoli o Wielkanocy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz